4. urodziny Kajtka w Portugalii
Witamy i kochamy serdecznie z dinozaurami. Jak kochamy wszystkich to pozdrawiamy mamę Fasolę, Kajtka, Zbycha, miłego świętego ducha. To taki wstęp Kajtka, który zaprasza Was serdecznie na swoje urodziny do Hiszpanii bądź Portugalii.
Kilka faktów
data: 14 marca 2015 roku +/- tydzień
miejsce: Portugalia
EDIT: 24.02.2015
Dziadek Leszek i Babcia Lu kupili bilety do Lizbony. Lądują tam 18.03, więc pewnie w tym dniu zrobimy imprezę, właśnie w Lizbonie. Kolejnego dnia zwiedzamy Lizbonę, pożyczamy samochód i śmigamy po Portugalii. Widziałam, że są jeszcze w miarę tanie bilety do Portugalii, więc zapraszamy raz jeszcze i zachęcamy wszystkich do przybycia. Portugalia nie jest droga, samochody do wypożyczenia wręcz tanie, więc bierzcie śpiworki do podręcznego i przylatujcie.
Nasz pomysł jest taki, by w okolicach magicznej daty osiąść gdzieś na chwilę. Wynająć mieszkanie, zatrzymać się w jakiejś komunie bądź ekowiosce, znaleźć miejsce, które przyjmie kilka dodatkowych osób, da możliwość przespania się i zorganizowania imprezy. Póki co siedzimy na pustyni, na której ciężko z internetem i prądem, więc ciężko nam przedsięwziąć jakieś kroki organizacyjne. Może ktoś ma ochotę, czas, zajawkę by poszukać:
1. Tanich lotów z Polski i okolic do Hiszpanii bądź Portugalii.
2. Poszukać ekowiosek w Portugalii, Hiszpanii z resztą też.
3. Zna albo chce poszukać stron, na których można wynająć mieszkanie.
4. A może ma jakieś inne pomysły na ten dzień?
14 lutego lądujemy w Sewilli i powinniśmy już bardziej ogarniać Europę, internet i takie tam przyziemne sprawy:)
Palec pod budkę, kto chciałby się pojawić i spotkać z Kajtkiem, a przy okazji z nami w Portugalii?
Zadałam to pytanie Kajtkowi. Dlaczego podróżuje? Odpowiedział, bo lubię. Lubię podróżować, lubię jeździć na rowerze i lubię spać w namiocie. Chyba to najbardziej adekwatna odpowiedź. Wielkiej filozofii w tym nie ma, ale właśnie to jest sedno. Ponadto dodałabym za Nicolasem Bouvier: Podróż nie potrzebuje uzasadnień. Sama w sobie staje się wystarczającym powodem.
To juz dzisiaj! Kajtusiu wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek! Wielu przygód, dobrych i ciekawych ludzi na drodze oraz duuuuzo uśmiechu i radości. Kajtuś Mały bardzo dziękuje za karteczkę z Maroka, przyszła akurat na jego urodziny tydzień temu. Bardzo się ucieszył i czyta ja teraz codziennie. Śledzimy razem Wasze przygody i Kajtuś Mały też chce do Afryki :). Buzki dla całej ekipy rowerowej!
Dziękujemy!!
Ależ fantastycznie, że kartka doszła tak idealnie. Musiała:) Uściski ślemy dla małego Kajtka i dla rodziców również. Szerokości dla Was.